W ubiegły weekend zwodowaliśmy z kolegą Marcinem żaglówkę sportową 470-tkę. Odbyło się to na jeziorze Morzycko. Łódka po zakupie przeszła odświeżenie dna, ogólnie jest teraz w stanie dobrym. Zdaniem niektórych, może nie jest to najlepsza jednostka do rozpoczęcia nauki żeglarstwa, jednakże taki wybór padł i poprzeczka zawieszona została od razu trochę wyżej. Zobaczymy jak to będzie. Pierwsze wrażenia są pozytywne, choć dało się już odczuć że jest tu sporo do “ogarnięcia”. Podstawy zostały już przez Marcina przekazane. W sobotę zostaliśmy od razu wypuszczeni na “głębokoą wodę”, dosłownie i w przenośni.Wiatr który się zerwał przy zmieniającej się pogodzie, dał nam sporo emocji. Nastepnego dnia były już warunki bardziej sprzyjające nauce. W porównaniu do jachtu turystycznego, tutaj trzeba się naprawdę sporo “nabiegać”. Odbyty w ubiegłym roku rejs na Bałtyk ze sternikiem dał jakiś pogląd na praktykę:) Powoli można uczyć się teraz samemu chodzić:)
Czas pokaże jak będzie, póki co trzeba ja jeszcze zabezpieczyć antyporostem. Poniżej film z weekendowego pływania, łącznie z wodowaniem. Później dołącze jeszcze może jakieś zdjęcia.