Lofoty zimą – żeglujemy po magicznym archipelagu Norwegii

 Magiczne Lofoty, najpiękniejsze miejsce w Norwegii, cudowna kraina, idealne miejsce na obserwacje zorzy polarnej… Uff, te i inne podobne opisy dotyczące Lofotów docierały do nas, gdy tylko bardziej zaczęliśmy interesować się tym miejscem. Nie była to może nasza główna destynacja, jeśli chodzi o podróżnicze marzenia w najbliższym czasie, ale opisy tego miejsca, a może po prostu dobry marketing nie wątpliwie…

czytaj więcej

Zbliżamy się do zamku w Trokach

Wilno i Troki – wrzesień 2019

Zbliżamy sByła to wycieczka niestety tylko jednodniowa, dla każdego tak bardziej na zachętę, bo aby zwiedzić na spokojnie całe Wilno potrzeba kilku dni a naprawdę warto. My nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od zamku w Trokach, przepięknie położonym nad jeziorem Galwe, który to przez długi czas był ważnym ośrodkiem władzy Wielkiego Księstwa Litewksiego. Troki zamieszkuje min. ciekawa mniejszość etniczna na Litwie –…

czytaj więcej

Mocny wiatr na Rugii

Sylwestrowo na rowerach-Stralsund i Rugia 2018/19

29 grudnia 2018 r. Przyjazd do Stralsundu. Nie mieliśmy jakichś szczególnych planów w tym roku na Sylwestra, ale krótko przed zapadła decyzja aby udać się do jednego z bardziej przez nas lubianych nadmorskich miast-Stralsundu:) A poza tym potraktowaliśmy ten wyjazd także jako uzupełnienie sierpniowej wycieczki na Rugię i zaplanowaliśmy odwiedzenie pd-wsch. części tej wyspy, czyli dokładnie tego kawałka na który…

czytaj więcej

Widok z morza na wybrzeże kredowe

Wyspa Rugia i Hiddensee na rowerach-sierpień 2018

Film z wycieczki: Dzień 1 Park Narodowy Jasmund i kredowe klify na Rugii rowerami. Parku Narodowy Jasmund- to najmniejszy park narodowy Niemiec z pięknym prastarym buczynowym lasem. Dojechaliśmy także rowerami nad Koenigstuhl z centrum edukacyjnym, piękny punkt widokowy z klifami o wysokości ponad 100 metrów nad poziomem morza. Teren parku górzysty i dość trudny na rowery, jednak bardzo urozmaicony. Dalej…

czytaj więcej

Weszliśmy na śnieżke od strony czeskiej

Wyprawa w Karkonosze – Cerny Dul 2016

Do miejscowości Cerny Dul wybraliśmy się w ostatnim tygodniu roku 2016 r. spędzając tam jednocześnie Sylwestra. Czas wykorzystaliśmy na intensywne chodzenie po górach, robiąc przy tym w połowie pobytu dzień odpoczynku. Co najważniejsze, mieliśmy prawdziwą zimę, dużo śniegu, mróz, czyli tak jak powinno być. W pierwszy dzień na rozgrzewkę – wyprawa w góry około 1100 m n.p.m. z przerwą obiadową…

czytaj więcej