Dopływamy do Wriezen

Rejs po Alte Oder odcinek Quapendorf-Schiffsmuhle październik 2017

Minął już prawie rok gdy po raz ostatni płynąłem po wodach Starej Odry czyli Alte Oder po niemieckiej stronie. Tak dla przypomnienia w październiku i listopadzie 2016 r. przepłynąłem najpierw kanadyjką Palava odcinek z Oderberg do Schiffsmuhle a później pontonem z Schiffsmuhle do Neuranft wodami Stille Oder. Nadszedł czas na kontynuację rejsu po Alte Oder, co też uczyniłem w poprzednią…

czytaj więcej

Płyniemy po Starej Odrze

Rejs Schiffmuhle – Neuranft 2016

Dwa tygodnie po pierwszym rejsie rzeką Wriezener Alte Oder na odcinku Oderberg – Schiffmuhle kanadyjką Gumotex Palava, przyszedł czas na kontynuacje. Tym razem jednak za jednostkę pływającą służył nasz ponton HSD270, którym pływamy przeważnie po jeziorze Morzycko. Temperatura była już znacznie niższa, około 2-3 stopni, nad ranem mróz. Dobre ubranie to podstawa. W naszym przypadku były to min. nasze żeglarskie…

czytaj więcej

Zaraz płyniemy naszym nowym kanu Gumotex Palava

Pierwszy rejs kanadyjką Palava, odcinek Oderberg-Schiffmuhle – październik 2016

Pomysł zakupu kanadyjki “kręcił się” po naszych głowach od dłuższego czasu. Chodziło konkretnie o porządną kanadyjkę pneumatyczną, wykonaną z czegoś lepszego niż zwykłe PVC. Wybór padł na kanadyjkę Gumotex Palava wykonaną z nitrilonu. W ostatni weekend października nastąpiło pierwsze wodowanie. Odbyliśmy rejs na odcinku Oderberg – Schiffmuhle po Starej Odrze, czyli Wriezener Alte Oder. Jest to odcinek który od dawna…

czytaj więcej

Spływ Parsętą, Karlino-Ząbrowo, Kwiecień 2015

Odbyliśmy ciekawy spływ kajakowy piękną rzeką Parsętą, która w Kołobrzegu ma swoje ujście do morza. Przepłynęliśmy odcinek z Karlina do Ząbrowa, czyli zakończyliśmy jakieś 20 km przed Kołobrzegiem (odcinek do samego Kołobrzegu na inny raz). Na rzece był wysoki stan wody i szybki nurt, dookoła piękne rozlewiska na łąkach. Poniżej przebyta trasa, oraz film: Trasa zarejestrowana Garminem 60 cx mapa…

czytaj więcej

Spływ Lubrza-Gościkowo, Paklica 2014

W pierwszy weekend kwietnia wybraliśmy się zgodnie z zapowiedziami na kolejny spływ kajakowy do miejscowości Lubrza, znajdującej się jakieś 15 km od mojej ulubionej „Perły Ziemi Lubuskiej”, czyli Łagowa. Właśnie to miasteczko obraliśmy na miejsce naszego noclegu, mieszkając tuż nad samym brzegiem jeziora Łagowskiego w ośrodku „Bajka 3”.Z racji tego że przybyliśmy już w sobotę w południe, mieliśmy jeszcze większość…

czytaj więcej