Wiosna nas w tym roku póki co nie rozpieszcza i na pewno wielu z Was mogłoby opowiedzieć o ładnej zimie tej wiosny. W naszym regionie, tj. północno -zachodniej Polsce także nie za ciepło, choć na szczęście były już pierwsze przyjemne dni jak ostatni weekend, dające nadzieje na definitywne pożegnanie zimy. Nie pozostało nam nic…
Jeszcze w tym roku nie było nas nad morzem ale jakoś udało się w tych całych “zwariowanych” okolicznościach wyskoczyć na krótki weekend – tym razem do naszego ulubionego Kołobrzegu. Poniżej Kołobrzeg w październiku, podobało się nam zwłaszcza w niedzielę gdy podczas dość silnego wiatru mieliśmy okazję pooglądać zabawy na kitesurfingu:
Nadszedł czas na wodną inaugurację sezonu. Okazja była dobra, bo zbiegło się to z zakupem deski SUP którą mieliśmy okazję pierwszy raz przetestować. Wszystko to odbyło się w odosobnionym miejscu nad jeziorem Morzycko… oraz pełna wersja…
Kto powiedział że nie można żeglować po Odrze? W końcu kiedyś,dawnooo widok żagli na rzekach nikogo nie dziwił. Postanowiliśmy więc i my spróbować. Co prawda samo pływanie na żaglach po Odrze nie było dla nas nowością, bo kilkakrotnie gdy Cirrus stacjonował w Gryfinie mieliśmy okazję popróbować, jednak uregulowana Odra na wysokości Gryfina, rozpoczynająca się mniej więcej w Zatoni, a żegluga…
Nie ma na szczęście dla nas takiej pogody aby nie można było robić czegoś ciekawego… Wyczekiwanie, planowanie wraz z kolegą Arkadiuszem na kolejną żeglarską majówkę i… małe rozczarowanie, bo pogoda mocno zawiodła, więc w ostatniej chwili zmieniliśmy wariant żeglarski na zwiedzanie lądowe, ale lokalizacja ta sama, czyli jezioro Drawsko. Popływać nie popływaliśmy, ale chociaż aktywnie pozwiedzaliśmy ciekawą przyrodniczo i historycznie…