Technologia telefonii satelitarnej-Garmin Inreach

W przeszłości miałem już kilkakrotnie okazję korzystać z telefonu satelitarnego, czy to podczas rejsu po Morzu Czerwonym czy wyprawie na Zanzibar i do Tanzanii. Za każdym razem takie urządzenie wypożyczałem. Ceny tego sprzętu obniżyły się w ostatnich latach dość znacznie (co innego eksploatacja) i od dłuższego czasu zastanawiałem sie nad kupnem własnego urzadzenia. Gdy pod koniec roku zdecydowany byłem już na Isatphone2 w sieci Inmarsat, Garmin wypuścił swój sprzęt działający w tej technologii, bardziej użyteczny biorąc pod uwagę nasze wyprawy jak i tańsze w eksploatacji, postanowiłem więc niedawno je kupić.

Jeżeli nie chcecie mieć problemu z łącznością, sprawdzania czy komórka ma zasięg ,gdziekolwiek byście nie byli jest na to prosta rada: trzeba zaopatrzyć się w telefon satelitarny lub urządzenie o którym jest ten wpis, czyli Garmin Inreach będący zarówno komunikatorem jak i lokalizatorem działającym w sieci Iridium, jedynej sieci satelitarnej o globalnym zasięgu łącznie biegunami.

Jakie możliwości komunikacji daje urządzenie? Można np. przesyłać smsy, emaile, wpisy na portale społecznościowe z aktualną pozycją geograficzną w której się znajdujemy, udostępniać w ten sposób informacje swoim znajomym i to wszystko niezależnie od miejsca na świecie, czy to na pustyni, pełnym morzu, czy choćby Cedyńskim Parku Krajobrazowym, gdzie także w wielu miejscach zdarza się brak zasięgu sieci komórkowej. Co jednak najważniejsze w razie problemów wezwać można pomoc, po uruchomieniu przycisku SOS. Komunikaty alarmowe odbiera na całym świecie centra koordynacyjne firmy GEOS, przekierowując dalej informacje do odpowiednich służb. Od zwykłego telefonu satelitarnego odróżnia urządzenie Inreach jedynie to, że nie można wykonywać rozmów głosowych. Kontakt ze światem podczas różnych wypraw jest jednak zapewniony, co wystarcza zarówno do normalnych jak i awaryjnych kontaktów. Zdrugiej strony co istotne koszty abonamentu czy prepaidu są tańsze niż przy zwykłym telefonie satelitarnym. Urządzenia posiada także zainstalowane mapy topograficzne umożliwiające nawigacje, to jednak zastosowanie traktowałbym pomocniczo, chociażby z racji rozmiaru wyświetlacza i tego że są inne lepsze urządzenia przeznaczone do nawigacji terenowej.

Przy okazji tego wpisu warto wspomnieć coś więcej na temat samej telefonii satelitarnej. Większość pewnie przynajmniej słyszała o takim urządzeniu mając zapewne pierwsze skojarzenie o możliwości komunikacji z dowolnego miejsca na świecie. Taka jest idea tych urządzeń jednak nie jest tak w każdym przypadku. Wszystko zależy od tego w jakiej sieci działa dany telefon. Do wyboru mamy sieci takie jak: Thuraya, Globalstar,Inmarsat czy Iridium. Każda z nich działa w innej technologii o czym napiszę więcej w innym wątku, warto jednak wiedzieć, że np. Thuraya czy Globalstar działają bardziej “lokalnie”, czyli na wybranych kontynentach, Inmarsat ma zasięg prawie na całym świecie z wyjątkiem biegunów a Iridium zasięgiem pokrywa całą kule ziemską. W każdym przypadku do działania czy to telefonu czy komunikatora wymagane jest czyste niebo, czyli urządzenia nie działają w budynkach (chyba że po zastosowaniu zewnętrznych anten). Więcej na ten temat pisać będę w przyszłości. Póki co dziś pierwsze testy Inreach podczas wyprawy rowerowej do Doliny Świergotki…

 

Leave a comment